Po opublikowaniu przeze mnie formy kurtki piechoty liniowej
wz. 1815 pojawiły się pewne wątpliwości co do „historyczności” wzoru. Powołano
się przy tym na artykuł I. E. Ulianova «Главный всей армии закройщик» В.А.
Хорунжевский и его «Выгодное кроение амуничных вещей» 1818 года argumentując,
że mundury rosyjskie i polskie w tamtym okresie były zunifikowane. Po części
jest to prawda, jednak w wojsku polskim w latach 1815-1830 zachował się (poza
znakami, które były polskie) jeden bardzo charakterystyczny element. Była to
kurtka kroju polskiego – zupełnie inna niż kurtki stosowane w armii rosyjskiej,
francuskiej, czy pruskiej. Forma, którą rozrysowałam, powstała na bazie
materiałów zgromadzonych w czasie przeglądu kurtki podchorążego artylerii z Muzeum
Wojska Polskiego w Warszawie oraz zamieszczonych w poprzednim wpisie rysunków.
Myślę, że schemat został rozrysowany w możliwie najlepszy sposób, oczywiście w
trakcie szycia munduru trzeba się liczyć z ewentualnymi korektami związanymi z
budową ciała. Jedyne, co można uznać za błąd, to rozrysowanie przednich wyłogów
jako oddzielnych elementów. Uwzględniłam tutaj okoliczności związane z
oszczędnością materiału i łatwiejszym rozplanowaniem na kawałku sukna
mniejszych elementów. Postanowiłam to jednak skorygować, dlatego jeszcze raz
zamieszczam schemat jednocześnie podmieniając go w poprzednim poście. Ponadto
przedstawiam proces powstawania formy – mam nadzieję, że to rozwieje wszelkie
wątpliwości, co do jej prawidłowości.
W artykule I. E. Ulianova zamieszczone zostały wykroje
rosyjskich kurtek mundurowych i płaszczy różnych formacji z roku 1818. Po
analizie rysunków stwierdzam, że ukazują one sposób rozplanowania
poszczególnych elementów munduru na suknie w trakcie krojenia, a ich kontury
poprowadzone są orientacyjnie. Najprostszym sposobem sprawdzenia czy wykrój
trzyma proporcje jest zrobienie jego papierowej formy.
Na zdjęciu znajduje się wycięta przednia część kurtki rosyjskiej.
Jak widać na kolejnych zdjęciach – wykrój w takiej postaci w ogóle się „nie
składa”. Pomijam już za małe wycięcie na rękaw. Dlatego niestety nie da się
wykorzystać rosyjskich materiałów do przygotowania wykroju kurtki polskiej.
Zatem wracając do polskiego zabytku, który posłużył mi za
pierwowzór, próbna forma kurtki przedstawia się następująco:
Z tych części powstał model, który jeszcze dopasowałam
tak, aby poszczególne elementy ze sobą grały. Jak widać wyłogi zostały wycięte
z jednego kawałka razem z przednią częścią kurtki.
Jeśli chodzi o poły munduru - najbardziej charakterystyczną
część wykroju kurtki polskiej - to fałdy w oryginalnej kurtce z MWP przedzielone
wypustką zszyte są ze sobą na płasko, w jednej linii ze szwem na plecach:
Mam nadzieję, że powyższe objaśnienia ułatwią pracę z wykrojem.